wtorek, 18 czerwca 2013

Paleta kolorów dla ludzkiej skóry.

Tworzenie swojej palety wydawało mi się zbędne. Wybieranie kolorów na żywo było dla mnie rzeczą oczywistą, pozwalającą elastycznie dopasować się do tego, co dzieje się na cyfrowym płótnie. To podejście zmieniła genialna paleta, którą zaprezentuję poniżej. Dlaczego gotowe palety są tak dobre? Nie trzeba bawić się z mnóstwem różnych kolorów, co znacząco przyśpiesza pracę i pozbawia wątpliwości przy każdym dobieranym kolorze.

Paleta siedmiu kolorów potrzebnych do namalowania ludzkiej skóry zaczyna się o od czterech standardowych kolorów, które każdego, kto maluje raczej nie zaskoczą.
#cda295
Podstawowy kolor oświetlonej skóry.
#b9826e
Bazowy kolor skóry.
#6b2d18
Podstawowy kolor przycienionej skóry.
#2f1d15
Kolor do zaznaczenia najciemniejszych punktów (np. nozdrza).
Powyższymi czterema kolorami rzeźbimy kształt obiektu, który chcemy widzieć na naszym obrazie. Załóżmy, że będzie to twarz. Pierwszym krokiem będzie nałożenie płaskiej plamy koloru bazowego, wypełniającej cały kształt twarzy. Drugim krokiem będzie nadanie twarzy trójwymiarowości za pomocą podstawowego koloru dla oświetlonych i przycienionych obszarów skóry. Czwarty kolor - najciemniejszy - stosujemy bardzo ostrożnie, zaznaczając nim wyjątkowo zacienione punkty np. dziurki w nosie, mocne załamania skóry, mocno przycienione części oczodołów, załamania przy płatkach nosa itp.

Mając już wstępnie wymodelowaną twarz podstawowymi kolorami można przejść do oświetlenia. Naturalnym światłem jest żółte światło słońca. Do takiego oświetlenia są przyzwyczajone nasze oczy i w takim oświetleniu obiekty wydają się nam najatrakcyjniejsze. Chcąc uzyskać naturalny cień dla światła dziennego musimy skorzystać z koła barw. Wiedząc, że cień tworzymy stosując barwy komplementarne dla koloru źródła światła, można śmiało dodać fiolet do naszej palety.
Poniższe kolory idealnie nadają się do stworzenia światłocienia na obiekcie oświetlonym światłem dziennym. Kolory te stosujemy bardzo oszczędnie. Sugestywnie nakładamy fiolet na zacienione miejsca pędzlem o niskim kryciu. Refleksy świetlne nakładamy punktowo pędzlem o mocnym kryciu w miejscach, które są gładkie i prostopadle ustawione do promieni słonecznych, pędzlem o mniejszym kryciu zaznaczamy  większe powierzchnie typu czoło.
#daa978
Kolor światła dziennego na skórze.
#665a70
Cień w świetle dziennym.
Na koniec zostawiamy rumieniec. Można nałożyć go na policzki, między światłem a cieniem, dodając twarzy  życia.
#da7557
Rumieniec.
Na koniec mały dowód na to, że mój entuzjazm nie jest bezpodstawny. Poniższa twarz powstała w tempie ekspresowym. Składa się na nią wyjątkowo ograniczona liczba linii, które zostały nałożone prawie że od niechcenia. Ten błyskawiczny rysunek uświadomił mi ile jakości daje stosowanie dobrze zbudowanych palet i w najbliższym czasie mam zamiar zgłębić ten temat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz